Stowarzyszenie
PRO MEMORIA. Stowarzyszenie Bitwy Pod Pszczyną 1939
W maju 2010 r. zebrała się w Ćwiklicach pod Pszczyną grupa przyjaciół historii by założyć stowarzyszenie, którego celem miała być początkowo tylko pamięć o tzw. bitwie pszczyńskiej. Bitwa ta, trwająca od 1 do 4 września 1939 r. przez lata była przemilczana i skazywana na zapomnienie. Wcześniej, w 2003 r. powstała pierwsza książka o bitwie pióra Mariana Małeckiego „Z dziejów wojny obronnej 1939 r. Bitwa graniczna pod Pszczyną”, która uporządkowała wiadomości o niej (wcześniej ograniczano bitwę do samej walki pod Ćwiklicami – badania M. Małeckiego wykazały, że istniały trzy fazy tej bitwy: na pozycji przesłaniającej, wysuniętej i zasadniczej). Autor przesunął też datację bitwy na okres do 4 września a nie jak dotychczas sądzono, do przełamania frontu pod Ćwiklicami – tj. do 2 września 1939 r.). Dzięki tej pozycji możliwy był dalszy postęp prac badawczych nad tym zagadnieniem, które dziś są bardzo zaawansowane.
Rejestracja stowarzyszenia nastąpiła jednak znacznie później, bo w maju 2011 r. a w skład „PRO MEMORIA. Stowarzyszenia Bitwy pod Pszczyną 1939” wchodzą dziś przedstawiciele różnych środowisk, w tym naukowcy, miłośnicy historii, nauczyciele. Od początku istnienia stowarzyszenia jego członkowie położyli nacisk na stworzenie ośrodka pamięci o wydarzeniach nie tylko II wojny światowej ale całej historii lokalnej. Przy tej okazji zauważono, że historia samej Pszczyny stała się swoistą soczewką ułatwiającą zrozumienie szerszej historii Śląska, wszak wydarzenia, które tu występowały miały swoje odbicie w innych obszarach tej starej dzielnicy Polski piastowskiej.
Ten swoiście rozumiany fenomen Pszczyny sprawił więc, że członkowie stowarzyszenia postanowili stworzyć w tym miejscu o znacznie rozszerzonym charakterze – Muzeum Militarnych Dziejów Śląska. Przy tej okazji okazało się, że wciąż żywa jest jeszcze w lokalnej społeczności pamięć o tamtych wydarzeniach. Ambicją stowarzyszenia stało się zebranie materiałów archiwalnych z żyjącymi jeszcze uczestnikami wydarzeń sprzed ponad 70 lat i utrwalenie ich w formie audiowizualnej. Owocem tej pracy było założenie i otwarcie 9 listopada 2017 r. archiwum, biblioteki i czytelni muzeum. Pomocą dla prac badawczych było opracowanie przez Elżbietę Dyrdę, Tomasza Brańkę i Grzegorza Buraczewskiego pod kierunkiem prof. Mariana Małeckiego z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie katalogu archiwum (przeglądnięto i opracowano ponad 37 tys. kart zbioru).
Podjęto zatem starania o znalezienie miejsca pod działalność muzealną. W 2013 r. w lokalnej prasie pojawiła się informacja o możliwości udostępnienia budynku po Straży Miejskiej. Był to tzw. Dom Ogrodnika, leżący na skraju parku przy ul. Katowickiej 1. Lokal znajduje się na szlaku turystycznym Pszczyny, prowadzącym od dworca kolejowego, przez skansen, park aż po zamek pszczyński. Jego lokalizacja na cele muzealne wkomponowywała się więc z „osią obiektów mueów” w mieście. Walne zebranie promemorzystów upoważniło zarząd do podjęcia oficjalnych kroków w celu udostępnienia tej lokalizacji na cele muzealne.
Orędownikiem powstania w tym miejscu placówki kulturalnej w postaci muzeum były władze miejskie, w szczególności burmistrz Pszczyny, który poparł propozycję stowarzyszenia PRO MEMORIA uważając, że Pszczyna jako miasto o dużym znaczeniu historycznym powinno ukazać także swoją przeszłość militarną – wyjątkowo ciekawą.
Później odbywały się robocze spotkanie mające na celu przedstawienie koncepcji muzeum, dotyczące przekazania budynku i wykorzystania wspomnianej lokalizacji na cele kulturalne. Poprzez rozmowy w komisji budżetowej, ale i na forum Rady Miejskiej projekt powstania muzeum został ostatecznie sfinalizowany a jesienią 2013 r. oficjalnie przekazano co warto podkreślić – nie na własność lecz w użytkowanie – wspomniany Dom Ogrodnika. Nazwa budynku odwoływała się do pierwotnego jego przeznaczenia – wszak znajdowała się w nim siedziba straży parkowej, później łaźnie, a nawet budynek mieszkalny i na końcu siedziba Straży Miejskiej. Władze miasta co jakiś czas odwiedzały go, patronując całemu przedsięwzięciu.
Od chwili przejęcia – niemal od razu członkowie stowarzyszenia zorganizowali w tym miejscu pierwszą wystawę historyczną pod nazwą: „Rzeź Wołynia”, którą otwarli w siedemdziesięciolecie tych krwawych wydarzeń 11 listopada 2013 r. Okazało się jednak, że budynek jest w nienajlepszym stanie i wymaga odgrzybienia, skucia niektórych tynków, malowania – słowem dość solidnego remontu. W jednym miejscu w środku rosła nawet brzózka. Na początku 2014 r. stowarzyszenie wystąpiło do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z wnioskiem o rejestrację muzeum, które po wzajemnych konsultacjach i uzgodnieniach zarejestrowano w lutym 2014 r. Od tego momentu prace nad odrestaurowaniem budynku nabrały tempa. Rozpoczęto od wizyty konserwator zabytków w Katowicach – Anny Fabiańczyk, która ustaliła będąc na miejscu jakie zmiany i modernizację budynku można przeprowadzić.
Członkowie stowarzyszenia wykorzystując swój czas i umiejętności, krok po kroku remontowali poszczególne sale, pomieszczenia, teren wokół domku. nie zaniedbując innych spraw statutowych. Cieszono się z rzeczy drobnych jak i większych – powstała koncepcja stworzenia poszczególnych sali tematycznych, rozpoczęto inwentaryzację eksponatów, wystąpiono o nowe. Stowarzyszenie otrzymało też pomoc ze strony miasta.
Ściągnięto z Sulejówka pod Warszawą makietę konia by odtworzyć scenerię ukazującą chwilę przed rozpoczęciem bitwy pod Legnicą. Operacja logistyczna, którą żartobliwie nazwano „Kasztanką” zaowocowała pojawieniem się nowszych i śmielszych pomysłów. Mieszkańcy przekazują swoje eksponaty do muzeum. Wśród cenniejszych zbiorów zachowały się pamiątki po dowódcach jak generałowie: Mond, Szylling, Sosnkowski, Sadowski, Knoll – Kownacki, Kuropieska, Kustroń, Sosabowski, Maczek, Kopański, Anders, marszałek Józef Piłsudski, a także Wojciech Korfanty, płk Kalabiński, płk Misiąg, po wojskach pruskich, niemieckich, austriackich, rosyjskich i radzieckich, powstańcach śląskich, więźniach obozów koncentracyjnych, śląskich Sybirakach, dokumenty z historii wczesnonowożytnej, średniowiecznej, najstarsze eksponaty liczą kilkanaście tysięcy lat. Ukazano historię Śląska taką jaką była – bez retuszu nie stroniąc od spraw trudnych i kontrowersyjnych, które stanowią też bogactwo tej ziemi. Na przykład wiek XIX podzielono wg schematu – Śląsk a wojny napoleońskie, Śląsk a Niemcy, Śląsk a sprawa polska. Dzięki pomocy ludzi dobrej woli wiele materiałów udało się zasponsorować. To muzeum powstało także dzięki nim. Działalność stowarzyszenia to jednak nie tylko muzeum. Członkowie PRO MEMORIA organizują wraz z Powiatowym Ogniskiem Pracy Pozaszkolnej oraz ze starostwem pszczyńskim biegi przełajowe bitwy pszczyńskiej z udziałem dzieci i młodzieży (co dwa lata – do tej pory odbyły się trzy takie biegi). Wydają serię publikacji o dziejach ziemi pszczyńskiej pod nazwą „Pszczyńskie Epizody Historyczne”. Do tej pory wydali kilkanaście publikacji, w tym prace źródłowe.
Organizują liczne wystawy w tym: „150 lat powstania styczniowego na ziemi pszczyńskiej” , „Rzeź Wołynia”, „Wywózka. Tragedia Górnoślązaków 1945 – 1948” (wraz Instytutem Pamięci Narodowej w Katowicach), dalej „Pszczyńscy ułani”, „Mieszkańcy ziemi pszczyńskiej – ofiary zbrodni katyńskiej”, „Śląscy Sybiracy”, „Rok kościuszkowski” (razem z Muzeum im. Gustawa Morcinka w Skoczowie), „Orzeł czarny – orzeł biały”, poświęconą 100 – leciu zakończenia I wojny światowej i odzyskania niepodległości Polski (razem z Muzeum Zamkowym w Pszczynie). Muzeum współpracuje też z lokalnym muzeum w Goczałkowicach przy organizacji miejscowych wystaw. Organizuje też prelekcje zarówno dla najmłodszych jak i dla mieszkańców powiatu pszczyńskiego – są to głównie (choć nie tylko) „Pszczyńskie Epizody Historyczne”, które odbywają się regularnie co miesiąc (od chwili założenia muzeum w listopadzie 2014 r.) oraz lekcje historii.
Muzeum współpracuje z młodzieżą – współorganizując wycieczki – jak chociażby na inscenizację bitwy pod Austerlitz do Czech. Współuczestniczyło w organizacji turnieju średniowiecznego, w kolejnych nocach muzeów, grach i zabawach miejskich. Członkowie stowarzyszenia aktywnie uczestniczą w życiu naukowym (część z nich to wykładowcy akademiccy z tytułem profesora bądź doktora) a jeden z członków stowarzyszenia odkrył średniowieczny gródek rycerski w Ćwiklicach. Współpracują z organizacjami nawiązującymi do historii, z Uniwersytetem Jagiellońskim i Śląskim, Uniwersytetem w Pilźnie, Uniwersytetem w Tuluzie, Instytutem Pamięci Narodowej, Muzeum 4 Pułku Strzelców Podhalańskich w Cieszynie, wspomnianym muzeum skoczowskim, goczałkowickim, z kombatantami.
Członkowie stowarzyszenia wykonali dwa drewniane mostki na szlaku „Wielodroga”, prowadzącym z Pszczyny do Miedźnej i dalej do Oświęcimia.
Silna jest współpraca z zuchami i harcerzami, którzy często odwiedzają muzeum. Stowarzyszenie wydaje publikacje książkowe, w tym wspomnienia i relacje. Założyło własną serię pod nazwą „Pszczyńskie Epizody Historyczne”.
Należy mieć nadzieję, że praca stowarzyszenia przynosić będzie coraz lepsze owoce.
„A jeśli komu droga otwarta do Nieba – tym którzy służą ojczyźnie”
– Jan Kochanowski